Bal Andrzejkowy 1 grudnia 2007 spędziliśmy w Zameczku Myśliwskim w Promnicach.
Organizatorzy jak zwykle stanęli na wysokości zadania – zabawia była rewelacyjna. Do tańca przygrywał Zespół pana Jacka Porszke, a promniccy kucharze przygotowali pyszne menu. W dołączonej galerii można bliżej poznać to urocze miejsce
Zameczek Myśliwski w Promnicach to jedno z nielicznych miejsc na Śląsku, gdzie z dala od miejskiego zgiełku można mile spędzić czas. Położone jest w lesie w północno-wschodniej części Kobióru, nad południowo-zachodnim brzegiem jeziora Paprocańskiego. Kobiór jest położony 8 km na północ od Pszczyny, przy drodze nr.1 do Tych. Do pałacu można dojechać bezpośrednio z Kobióru lub od drogi nr.1 skręcić w lewo jadąc do Tych w oznakowany zjazd.
W Zameczku drewniane stropy, skrzypiące schody i podłogi zachowały się w niemal nienaruszonym stanie. Do wszystkich pokoi prowadzą masywne, drewniane drzwi. Stylizowane meble doskonale uzupełniają zabytkowe wnętrza. Wszystko urządzone jest w stylu myśliwskim. Niegdyś przeznaczone dla rodziny książęcej oraz gości zapraszanych na wielkie polowania dziś pomimo, iż jest przystosowane do współczesnych wymogów użytkowych nadal zachowują swoje niepowtarzalne piękno i walory artystyczne.
Po balu mieliśmy możliwość wypoczynku w urokliwym Apartamenci Księżnej Daisy. Wnętrza wyposażone w stylowe XIX – wieczne meble, dekorowane angielską materią, składające się z salonu, sypialni w ośmiokątnej baszcie z łóżem małżeńskim, widokiem na Jezioro Paprocańskie i promnickie ogrody. Całość zachowana w kolorystyce zgaszonych błękitów z granatowymi, kontrastowymi elementami.
Historia Promnic sięga XVI w. Zameczek w Promnicach został zbudowany w latach 1760-1766 przez Jana Adama, ostatniego z dynastii Promniców, potomka starośląskiej szlachty. Projekt został opracowany przez nadwornego architekta Promniców, Jana Jahne z Żar nieopodal Żagania. Realizacją tego projektu zajęli się technik murarski Jan Dreisler i fahowiec ciesielski Christian Fritze. Kamieniarka wykonana była przez Jana Dreislera, do której kamienie czerpano w kamieniołomu w Orzeszu.
Przez kolejne wieki Promnice były w posiadaniu rodzin Anhaltów a następnie Hochbergów.
W połowie XIX wieku nowi właściciele, Hochbergowie zaprzyjaźnieni z dworem cesarskim w Berlinie potrzebowali rezydencji leśnej odpowiadającej ich arystokratycznym aspiracjom. W związku z tym w programie budowlanym Jana Henryka XI Hochberga (tytułującego się Herzog von Pless) znalazł się również zamek myśliwski w Promnicach. Zadania podjął się królewski architekt, pełniący zarazem funkcję nadwornego architekta pszczyńskiego - Oliwer Pawelt.
Prace budowlane były prowadzone przez miejscowych murarzy, kamieniarzy i cieśli. Wyposażeniem wnętrz zajęli się fachowcy z Wrocławia, i z Berlina. W 1861 roku na miejscu wcześniejszego dworu Promniców zakończono budowę zameczku zrealizowanego w stylu neogotyckim z widocznymi wpływami niemieckimi.
Sześć lat później w dniu 24 września 1867 roku po jednym z polowań zameczek spłonął.
W 1868 roku za sumę 3600 marek w złocie zameczek został odbudowany przez budowniczego J.Böehme z Pszczyny.
Jego urok i piękno upodobała sobie żona Jana Henryka XV - Maria Teresa Cornwalis West ( księżna Daisy) – podobno jedna z najpiękniejszych kobiet II poł. XIX w. w Europie.
Zameczek w Promnicach wybudowano z myślą o najznakomitszych gościach zapraszanych na polowania w Puszczy Pszczyńskiej. Promnice odwiedzali m. in. Wilhelm I Friedrich Ludwig von Hohenzollern - król Prus i Wilhelm II - cesarz Niemiec.
Zameczek Myśliwski został przekazany Skarbowi Państwa pod koniec lat 30-tych. Wtedy to synowie Jana Henryka XV oddali Promnice, jako część opłaty spadkowej. Początkowo pieczę nad zameczkiem pełniły Lasy Państwowe, a następnie kolejne kopalnie i zrzeszenia górnicze. W 2003 roku Promnice stanowią ponownie własność Skarbu Państwa. Obecnie w zameczku mieści się luksusowy hotel Noma Residence.
Aktualizacja 2020 - wydaje się, ze czasy hotelu minęły. Teraz jest muzeum.